Wariacja nt. chleba pionierów


Zgodnie z obietnicą zamieszczam kolejny przepis na chleb. Za namową Liski, w przyszłym tygodniu spróbuję upiec tradycyjny chleb na zakwasie, a póki co przedstawiam swoją wariację nt. chleba pionierów. Oryginalny przepis pochodzi, ponownie, z Wielkiej księgi chleba autorstwa L. Collister i A. Blake'a. Chleb w obu wersjach jest bardzo dobry i gorąco zachęcam do jego upieczenia, mimo że wcześniej trzeba pochodzić trochę po sklepach i skompletować zestaw 4 różnych mąk:)

Chleb pionierów- moja wariacja (porcja na 1 średniej wielkości bochenek)

115 ml wrzącej wody
35 g mąki kukurydzianek
25 g brązowego cukru trzcinowego
7 g soli
15 g świeżych drożdży
30 ml oleju roślinnego
115 ml zimnej wody
60 g mąki pszennej graham
42 g mąki żytniej razowej
320-360 g zwykłej mąki pszennej


Do dużej miski wsypać mąkę kukurydzianą, cukier, sól i olej. Zalać wrzątkiem i mieszać do momentu, aż cukier i sól się rozpuszczą.
Do małej miseczki wkruszyć drożdże i rozprowadzić niewielką ilością letniej wody. Do miski z papką kukurydzianą wlać 115 ml. zimnej wody i rozprowadzone drożdże. Całość dokładnie wymieszać. Wsypać mąkę graham i mąkę żytnią razową i wymieszać, po czym cały czas wybijając ciasto ręką dodawać po trochu zwykłej mąki, ale tylko tyle, żeby ciasto odchodziło od ścianek miski.
Blat posypać mąką. Wyjąć na niego ciasto i wyrabiać ok. 10 min., do momentu, w którym będzie gładkie i elastyczne. Wyrobione ciasto wsadzić do natłuszczonej miski i obrócić kilka razy, aby całe pokryło się tłuszczem, po czym przykryć miskę wilgotną ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę; ciasto powinno w tym czasie podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto przebić, wyjąć na blat, wyrabiać przez minutę, po czym uformować w pożądany kształt i wyłożyć na natłuszczoną i posypaną odrobiną mąki kukurydzianej blachę. Przykryć ściereczką i odstawić na kolejną godzinę. Piekarnik nagrzać do 190 st. C.
Na grzbiecie bochenka zrobić nożem nacięcie w kształcie gwiazdy. Chleb piec ok. 35-40 min. (zgodnie z oryginalny przepisem- ja piekłem 50 min., przy czym na ostatnie 20 przykryłem chleb kawałkiem folii aluminiowej, żeby się za bardzo nie spiekł na wierzchu). Gotowy chleb opukany od spodu powinien wydawać głuchy odgłos. I to tyle:) SMACZNEGO!


5 komentarze:

Liska pisze...

Wygląda super! A robiłeś bułeczki szkockie wg tej knigi? są świetne (i zdjęcie w książce zachęcające...)

Krzysiek pisze...

Hej!
Jeżeli chodzi Ci o bapsy to tak-robiłem:) nie dość tego byłem tak szalony że w niedzielę wstałem z samego rana żeby rodzinka miała świeży wypiek na śniadanie:) robiłem też wariację nt bapsów, czyli bułeczki śniadaniowe softies- oba przepisy bardzo dobre
w ogóle ta książka jest świetna- rzadko zdarza się, żeby wszystkie przepisy były naprawdę dobre:) ale teraz muszę się od niej trochę odczepić-na tapecie mam Twój chleb na zakwasie i znalazłem jeszcze kilka ciekawie wyglądających przepisów na pieczywko powycinanych z jakichś gazet:) będę na bieżąco informował o swojej działalności:D

Tatter pisze...

Chlebek pionierow...piekny! Bardzo dawno temu go pieklam, ale nadal pamietam jak smakuje!
Zauwazylam, ze w podanym przepisie brakuje drozdzy...:D

Krzysiek pisze...

Hehe celna uwaga:)) bardzo dziekuje-juz uzupelnilem:) dzieki za odwiedziny i mile slowa-zapraszam ponownie!

Anonimowy pisze...

Bardzo lubię kukurydziane pieczywo a ten chleb wygląda i napewno smakuje pysznie. Skopiowałam sobie przepis i chyba widzę tu jeszcze jeden kukurydziany chleb?
Pozdrawiam, Samanta