Feta zapiekana z pomidorami



Poniżej zamieszczam przepis na szybką, prostą i pyszną potrawę. Świetnie nadaje się na przystawkę, ale nie wiedzieć czemu, ja zawsze jem ją na (bardzo późną) kolację:)

Składniki na 1 porcję
1 mały pomidor pokrojony w kostkę
2-3 plastry sera feta pokrojone w kostkę
zioła prowansalskie/bazylia/tymianek
sól, pieprz

Piekarnik nagrzać do 200 st. C. W żaroodpornej miseczce ułożyć na dnie skrojoną w kostkę fetę. Na to ułożyć tak samo pokrojonego (ewentualnie startego na tarce) pomidora. Posolić, popieprzyć i posypać ziołami prowansalskimi/bazylią/ tymiankiem. Wierzch skropić odrobiną oliwy z oliwek. Wstawić do piekarnika i zapiekać ok. 8-10 min.
SMACZNEGO!

4 komentarze:

king pisze...

Czy sam robisz zdjęcia? Są super. I jakie ładne żółte foremeczki, burżuju jeden!
Ciekawa jestem konsystencji tego. Próbowałeś dać na dno jakieś pieczywo, np .pokrojoną w kostkę grzankę? Jeśli się ser ciągnie po roztopieniu (tak sobie wyobrażam), może byłoby smacznie łowić kawałki chleba. Nie wiem.

Krzysiek pisze...

Tak- zdjęcia robię sam- cieszę się że się podobają:) A żółte foremeczki...cóż...chyba 3zł/kg w Tesco:) A pomysł z grzankami bardzo ciekawy, mimo że feta mało się ciągnie:) Pozdrawiam!!

king pisze...

Hmm, w środę idę więc do Tesco, wszyscy którzy chcieliby usłyszeć jak mówię "5 kilo żaroodpornych foremek, poproszę" niech się czują zaproszeni...
:)
Poza tym czekam na zaproszenie na obiad...

king pisze...

Hmm, w środę idę więc do Tesco, wszyscy którzy chcieliby usłyszeć jak mówię "5 kilo żaroodpornych foremek, poproszę" niech się czują zaproszeni...
:)
Poza tym czekam na zaproszenie na obiad...